Anime The Melancholy of Haruhi Suzumiya (jap. Haruhi Suzumiya no Yuutsu) opowiada o pewnej dziewczynie
która nieświadomie posiadała moc zdolną do zmiany świata. Imie jej było Haruhi Suzumiya. Poznajemy ją w
drógim odcinku , gdzie zaczeła chodzić do tej samej klasy co Kyon. Kyon był chłopcem który wierzył w
podróżników w czasie , magików , esperów (tacy paranormalni ludzie) i inne rzeczy z literatury SF.
Postanawia on, że da sobie z tym wszystkim spokój od liceum. Gdy był na pierwszej lekcji organizacyjnej
zauważył za sobą pewną dziewczyne , która podczas przemowy wezwała do siebie wszystkich esperów
podróżników w czasie itp. Jej wypowiedź nie miała żadnej reakcji , więc zdenerwowana usiadła na swoje
miejsce... Kyon stara się przekonać dziewczyne , że tacy ludzie nie istnieją , lecz ona w to nie wierzy.
Choć była we wszystkich klubach w szkole , nie znalazła dla siebie odpowiedniego. Wtedy Kyon powiedział
, że wielcy ludzie sami tworzyli różne rzeczy. Postanowiła więc stworzyć klub o nazwie "Brygada Sos". Od tego
wszystko się zaczeło.
Moja recenzja
Podróżnicy w czasie , obcy , kosmiczni łowcy nagród. Są oni nieodłączną częścią ludzkiej świadomości.
Lecz gdy dojrzewamy , to przekonujemy się , że oni tak samo jak orki albo magiczne pierścienie nie istnieją.
Taki sam jest Kyon , jeden z bohaterów anime. Od rozpoczęcia liceum przyżeka on sobie , że nie będzie wierzył w takie rzeczy.
Lecz jedna osoba , a raczej jej zachowanie , sprawiło , że znów zaczoł się tym interesować.
Ta osoba miała na imię Haruhi Suzumiya. Możemy pomyśleć , że tej biednej dziewczynie brakuje piątek klepki , gdyż chciała aby tacy właśnie esperzy
bądź podróżnicy w czasie pojawili się w tej chwili.
Po tym przemówieniu , Kyon zrobił coś , czego robić nie powinien. Zwrócił na siebie uwage Haruhi.
Postanowił on przyłaczyć sie do niej w poszukiwaniu niezwykłych rzeczy , po to aby uświadomić jej , że nie ma
czegoś takiego jak podróżnik w czasie. Jednak... Kyon zauważył nowe oblicze świata.
Moge powiedzieć szczerze , że po obejrzeniu pierwszego odcinka miałem wrażenie , że oglądam koniec serii.
Brygada Sos była w komplecie oraz kręcili BAAAAAAAAAAAAAARDZO amatorski film.
Od drugiego odcinka poznajemy prawie wszystkich członków Brygady Sos. Haruhi zostaje szefem , Kyon pionkiem , Yuki Nagato ee.. "ozdobą" a Mikuru Asahina
klubową maskotką. Dopiero później dołoncza do nich student z zagranicy : Itsuki Koizumi.
Fabuła jest chyba najmocniejszą częścią tego anime. Autorzy postanowili niechronologicznie ustawić wszystkie odcinki
i gratuluje im , że się nie pogubili , bo gdyby nie poprawki Kyona który zapowiadał odpowiedni odcinek , to bym nie wiedział jak to oglądać.
Lecz ten ruch był ruchem mistrzowskim. Dzięki temu widz nie czuje niedosytu po obejrzeniu całej serii (choć ja bym obejrzał reszte :))
Dzięki takiemu posunięciowy widz wie co się dzieje w danej chwili , a później powraca do innej , by przypomnieć sobie całą akcje
i nie zapomnieć co było w poprzednim odcinku. Jeśli chodzi o animacje i płynność postaci , to jest ona na bardzo dobrym poziomie.
Piosenki bardzo mi się spodobały , lecz sama oprawa muzyczna nie jest zbyt wyróżniająca się.
Szkoda tylko że "The melancholy of Haruhi Suzumiya" jest tak którka , bo wedłóg mnie jest to bardzo dobre anime
któremu należy się kontynuacja.
